Według badań Światowej Organizacji Zdrowia na migrenę choruje 11% dorosłych ludzi na całym świecie. W Polsce migreną dotkniętych jest ok. 10% populacji. Dawniej krążyła opinia, że jest dolegliwością artystów i posiadaczy błękitnej krwi. Dzisiaj wiadomo, że cierpią na nią ludzie niezależnie od wykształcenia, pochodzenia czy posiadanego majątku. Częściej dotyka kobiet – stanowią 75 % chorych. Często przekazywana jest w rodzinie, chociaż czynnik genetyczny nie zawsze się sprawdza.
Migreny najczęściej kojarzą się z silnym bólem głowy. Jednak to tylko cześć prawdy. Ból pojawia się w okolicach skroni, oczodołów stopniowo wypełnia czaszkę. Zdarza się, że towarzyszą mu nudności, a każdy gwałtowniejszy ruch pogarsza sytuację. Chory najchętniej przyjmuje pozycję „bez ruchu”, aby oszukać migrenę, bo może ból przejdzie. Czasami objawy są tak drastyczne, że samo wspomnienie cierpień „poprzedniego” ataku, wywołuje stres i natężenie bólu. Osoba miewająca ataki migreny wie, że nadchodzi. Czasem jest poprzedzana mroczkami przed oczami, zawężeniem pola widzenia, trudnością w skupieniu się na wykonywanej czynności. Najlepiej byłoby położyć się w przyciemnionym pokoju i zażyć środki przeciwbólowe, zanim ból zdominuje całe ciało. Niestety, kiedy migrena da o sobie znać w miejscu pracy, na ulicy czy w autobusie – z pewnością jej objawy nasilą się.
Jak pomóc cierpiącym na migrenę?
Migrena nie jest zwykłym bólem głowy. Często cierpiący nie chcą dopuścić do siebie tej myśli, łudząc się, że zażycie środka przeciwbólowego rozwiąże problem. Atak migreny może utrzymywać się od 4 godzin do kilku dni, uniemożliwiając normalne funkcjonowanie. Warto więc przekonać bliską nam osobę, u której podejrzewamy dolegliwości migrenowe, do wizyty u lekarza neurologa. Nie można zupełnie wyleczyć się z migreny, współczesne działania medyczne pozwalają na złagodzenie objawów i uśmierzenie bólu, sukcesem jest zapobieżenie nawrotom. Jednak atak migreny może nastąpić w różnych sytuacjach, często poprzedzonych sytuacją stresującą, np. kontrolą w zakładzie pracy, egzaminem na uczelni, nadmiernym zmęczeniem. Bodźcami wywołującymi migreny może też być zbyt ostre światło lub nieprzyjemne dźwięki. Czynników może być wiele i są one sprawą bardzo indywidualną. W związku z tym, jak nauczyć się rozpoznawać czynniki wywołujące migrenę? Dobrym sposobem jest prowadzenie notatek, w których chory będzie prowadził obserwację wszelkich bodźców, które wywołały dolegliwość. Analiza takich zapisów pomoże również lekarzowi w postawieniu właściwej diagnozy i zapisaniu skutecznych leków. Rozróżnia się kilka rodzajów migreny:
-
Oczną (klasyczną) – charakteryzującą się bólem w oczodołach i pojawiającymi się mroczkami, a także nudnościami
-
Okoporaźną – obejmującą mięśnie okoruchowe, aż do ich porażenia.
-
Porażenną – charakteryzuje się na pulsującym bólem głowy, czasem stanami afazji i zaburzeniami mowy
-
Stany migrenowe, migreny z aura
Dietą w migrenę?
Badania nie wykazały, że istnieje skuteczna dieta w walce z migreną. Chorym zaleca się zdrowe posiłki i ruch na świeżym powietrzu, czyli prowadzenie normalnego i uregulowanego trybu życia. Z pewnością ciężki posiłek przed snem, nieregularne posiłki, nadużywanie alkoholu i objadanie się słodyczami są czynnikami mogącymi wywołać migreny. Niektórzy nie tolerują wyrobów czekoladowych, innym szkodzi kawa. Każdy ma swój własny zestaw szkodzących mu produktów. Należy je jak najlepiej poznać, bowiem wyeliminowanie produktów, po spożyciu których występuje ból głowy, jest sposobem na ograniczenie ataków migreny. Poza tym warto podkreślić, że migreny trzeba leczyć! Nie jest to dolegliwość z którą trzeba żyć. Co prawda z wiekiem migreny ustępują (w większości przypadków), ale dobrze poprowadzone leczenie umożliwi chorym normalne funkcjonowanie i ograniczenie występowania dolegliwości.
